Kolejna porcja zeskanowanych kolczyków.
Te poskładała moja córka, a ja je zmontowałam.
Te też są naszym wspólnym dziełem. Chyba już je pokazywałam, ale tu lepiej je widać.
A te dużo ciekawiej wyglądają w uszach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Te córki są piękne, bo dziwak jestem i lubie takie klimaty.Nie mówię,ze reszta nie udana. Nie.Kazde są obiektem mojego pożądania.
OdpowiedzUsuń