wtorek, 24 stycznia 2012

Kolejne bransoletki

Oto kolejna porcja bransoletek szydełkowych.
Na początek bransoletka odpowiednia na tę porę roku:)
Zrobiłam ją z koralików Knorr Prandell, przezroczystych oszronionych i błękitnych perłowych. Może nie widać tego dobrze na zdjęciu, ale jest ona z motywem gwiazdek. Dodałam też zawieszkę śnieżynkę.
Bransoletka ma 8 koralików w jednym okrążeniu i jest moją pierwszą z taką ilością koralików.
W porównaniu do bransoletek na 6 koralików ta jest o wiele sztywniejsza i jak dla mnie nieco za sztywna. Sznury na 8 koralików bardziej nadają się chyba na naszyjnik, niż na bransoletkę.



Ta bransoletka powstała z koralików hematytowych i opalizujących malinowych.
Szybko znalazła swój nowy dom :)




A tu wszystkie moje ostatnie wytwory . Jak widać na zdjęciach pokusiłam się o szydełkowe Cellini. Z kolei czerwona bransoletka okazała się mało fotogeniczna. Zrobiona jest z 6 różnych rodzajów koralików w odcieniach czerwieni.
Więcej zdjęć bransoletek znajduje się na moim blogu biżuteryjnym.



Mam jeszcze jedną bransoletkę, którą zrobiłam dla córki, ale nie zdążyłam zrobić jej zdjęć.
Chwilowo mam małą przerwę w dłubaniu szydełkowych sznurów, bo złamała mi się igła do nawlekania koralików i pewnie chwilę potrwa zanim zaopatrzę się w nową.

Dziękuję wszystkim za miłe komentarze pod poprzednim wpisem.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających.

3 komentarze: