wtorek, 1 lutego 2011

Labradoryt w kolejnej odsłonie

Chyba nie odkryję Ameryki stwierdzając, że labradoryty są ulubionymi kamieniami wielu biżuteryjek. Moimi też :)
Nie potrafię się im oprzeć i co jakiś czas muszę zmajstrować z tym kamieniem coś dla siebie.
Z pozoru szarobure, skrywają w sobie tajemnicę w postaci magicznej tęczy kolorów.

Ponieważ kolczyki już mam, tym razem padło na bransoletkę.
Na razie wygląda ona tak jak na zdjęciu, bardzo prosta, bez specjalnych upiększeń.
Jest też dopasowana do ręki, nie chciałam, żeby mi latała na wszystkie strony.

Na razie ponoszę sobie taką, ale w planach mam zaoksydowanie jej. W tej chwili jednak nie posiadam doświadczenia w pracy z oksydą. Chemii unikam i boję się jej jak ognia, wiem jednak, że kiedyś będę musiała się przełamać, bo bardzo podoba mi się oksydowania biżuteria.
Do tej pory dwie pary kolczyków oksydowałam ekologicznie (jajkiem). Efekt był całkiem niezły, ale przy bransoletce wolę nie ryzykować.

Jeśli znudzi mi się taka forma bransoletki, to do kółeczek mogę coś sobie podoczepiać, może gronka, a może coś ze srebra. Mogę też do bransoletki dodać kilka różnych łańcuszków.
Wtedy będę miała nową bransoletkę :)



Dziękuję wszystkim za odwiedziny na moim blogu, oraz za komentarze, które zostawiacie.
Każda bloggerka wie, jak bardzo dodają one skrzydeł i motywują do dalszej pracy.
Pozdrawiam serdecznie

6 komentarzy:

  1. piękna bransoletka...zdolne masz rączki..

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym labradorycie prawdziwą tęczę uchwyciłaś:)
    Mam kilka rzeczy z elementami srebrnymi,które same się zoksydowały...Po prostu czas zrobił swoje :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie do bransoletki musisz dorobić kolczyki. Będzie super komplet.
    Co do "moich przemyśleń" to oczywiście zdarzają się wyjątki, bo przecież nie chodzi o to żeby było trudno ale żeby starannie. Koniecznie się wybiorę na pl.Wilsona.
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna bransoletka! Ciekawy kolor kamieni! Pozdrawiam i życzę wielu inspiracji!

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna bransoletka- ja także bardzo lubie labradoryty:)
    Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga i na moje candy: http://kasiulkowetwory.blogspot.com/
    Pozdrawiam serdecznie-ARTYSTKA26

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Cieszę się bardzo, że do mnie zaglądacie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń